środa, 28 lipca 2010

Porwanie


W końcu po dłuższej przerwie powróciłam do Chmielewskiej :) Ponownie Pani Joanna sama jest główną bohaterką :) Są różne komentarze, jedni są za, inni całkiem krytykują, mi się podobało :)

Ja tu jeszcze wrócę!


I bardzo dobrze :) Kolejna książka Ewy Zaleskiej, nic tylko progratulować. W dodatku książka ta to całkiem nowy dla Pani Ewy sposób narracji :) Jak zwykle wciągająca akcja, wyraziści bohaterowie i ciekawy temat - warto przeczytać :)