czwartek, 21 października 2010
Emily Giffin - Coż pożyczonego
Miało być ciekawie, śmiesznie. Miałam mieć problemy z oderwaniem się. I na tym się skończyło. Chyba zbyt wiele oczekiwałam po tej książce. Było OK. Dobrze się czyta, pomysł ciekawy, postacie dobrze zarysowane, ale jednak czegoś tu brak. Pomimo, iż interesująco, to równocześnie przeciętnie.
Inna wersja życia - Hanna Kowalewska
Drżenie serca i rąk - tak można określić spotkanie z czwartą częścią historii o Matyldzie. Niecierpliwie czekałam na ten moment i w końcu nastał !! Kowalewska jak zwykle nie zawiodła mnie. Koniec obiecujący i wręcz błagam o ciąg dalszy !! Frapująca, wciągająca i ten nastrój - tak tylko jest w książkach o Zawrociu :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)